59796
Książka
W koszyku
Pisujemy listy do najdroższych naszych zmarłych nie po to, aby przenieść się duchem i wyobraźnią w ich przestrzeń, od tego są modlitwy, ale aby - na moment czasu pisania - wezwać ich „stamtąd” - tutaj; przywrócić, umiejscowić wśród naszych sprzętów i widoków, rzeczy dotykalnych i przez nich dotykanych. Przelotnie unieważnić ich śmierć. (…) Illg uobecnia nie pomnik Wielkiego Poety, lecz żywego człowieka, z jakim sam obcował, z którym prowadził ważne rozmowy, któremu wydawał książki, ale z którym także żartował, popijał whisky, podróżował, który darzył go przyjaźnią, a którego on darzył podziwem i miłością, nigdy nie krępując go jakimikolwiek tego rodzaju manifestacjami. (…) Szczerość poetyckiego wymiaru tej korespondencji, zdyscyplinowana emocjonalność, wyzbyta cienia jakiegokolwiek sentymentalizmu, egzaltacji, patosu - jakoś szczególnie mnie wzrusza. Jak dar. Męski dar przyjaźni dla Adresata. I dar z tej przyjaźni dla mnie, czytelnika. (Z posłowia Stanisława Balbusa)
Status dostępności:
Wypożyczalnia Dobczyce
Są egzemplarze dostępne do wypożyczenia: sygn. 821.162.1-1 (1 egz.)
Strefa uwag:
Uwaga dotycząca języka
Tekst równolegle w języku polskim i w przekładzie angielskim i litewskim.
Recenzje:
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej